Władcy elekcyjni Rzeczypospolitej

Traktat z Radnot – Kozacy, Arianie – podsumowanie

Chmielnicki i Kozacy

Najazd Karola Gustawa na Rzeczypospolitą oraz próba sojuszu z nim, miały się okazać ostatnią próbą utworzenia samodzielnego państwa ukraińskiego . Dlaczego? Niedługo po podpisaniu traktatu w Perejasławiu, Chmielnicki zdał sobie sprawę, że nie był to, delikatnie mówiąc, najlepszy pomysł i car nie ma najmniejszego zamiaru  zbudować państwa ukraińskiego pod swoją protekcją . Natomiast szeroka koalicja, jaką byli sygnatariusze traktatu z Radnot, mogła dawać choć cień szansy by marzenie o samodzielnym tworze politycznym, to jest księstwie ukraińskim, które nie tak dawno wydawało się być w zasięgu ręki, urzeczywistnić.
W 1657 roku Kozacy stanowili część sił Rakoczego. Jak zakończyła się ta wyprawa mogliśmy przeczytać w poprzednim rozdziale. Pytanie brzmiało: Co dalej? Jak sugeruje Gawroński w swojej biografii Chmielnickiego, po upadku idei rozbioru Rzeczpospolitej miał zamiar powrócić pod skrzydła Rzeczpospolitej . Zamiarowi temu przeszkodziła jednak śmierć hetmana wojsk zaporoskich 6 sierpnia 1657 roku . Z kolei Franz pisze, iż  Chmielnicki nie zostawił żadnej koncepcji politycznej . Pewne jest natomiast, iż po klęsce zbrojnej w Polsce i śmierci Chmielnickiego, zwyciężył żywioł polski wśród kozaków. Uosabiał się on w postaci Jana Wyhowskiego. Oznaczało to iż odrodziła się idea samodzielności Kozaczyzny u boku Rzeczpospolitej . Pomysł ów przybrał formę Unii w Hadziaczu (16 września 1658 roku), która de facto powoływała do życia „Rzeczpospolitą nie dwojga, lecz Trojga Narodów” , jak pisał Sienkiewicz w „Ogniem i Mieczem”, wkładając owe słowa
w usta Chmielnickiego. Niestety postanowień unii nie udało się zrealizować, ale to temat na inne rozważania.

Fryderyk Wilhelm i Bogusław Radziwiłł

Po wkroczeniu Szwedów w 1655 roku w granice Rzeczpospolitej, elektor początkowo zachowywał neutralność, by następnie 17 stycznia 1656 roku dopuścić się felonii, opowiadając się za Karolem Gustawem . Jednak nim doszło do podpisania traktatu w Radnot, król Szwedzki zawarł precedensowy układ z kurfirstem (Labiau, 20 listopada 1656), który mówił, iż znosi on zwierzchność Szwedów nad Prusami i uznaje władzę elektora na Warmii .
Co się zaś tyczy Radnotskich postanowień, Fryderyk Wilhelm obsadził miasta Wielkopolskie swoimi załogami oraz wspomógł wojska szwedzko-siedmiogrodzko-kozackie podczas szturmu na Brześć. Jednak w obliczu aktywności dyplomatycznej Polski (sojusz z cesarzem i Danią), klęski wojsk Rakoczego oraz działań przebywającego na jego dworze ambasadora Habsburgów Lisoli, „Lis znad Szprewy” postanowił zmienić sojusznika . W tym celu rozpoczęto rokowania w Królewcu. Stronę Polską reprezentowali Wacław Leszczyński oraz Wincenty Gosiewski , zaś Fryderyka Wilhelma Bogusław Radziwiłł i Otto Schwerin. Rolę mediatora pełnił poseł habsburski – Lisola. W rzeczywistości odegrał on rolę kluczową .
Rokowania zakończono 19 września 1657 roku podpisaniem przez strony układu w Welawie. Na jego mocy zawiązano wieczysty pokój miedzy Brandenburgią a Rzeczpospolitą, elektorowi przyznano suwerenne prawo do Prus Książęcych oraz zawiązywał sojusz przeciw Szwecji . Traktat ten kończył wojnę między sygnatariuszami.
Wielką stratą dla Polski, w myśl traktatu, było zniesienie zwierzchności lennej Rzeczpospolitej nad Prusami. W przyszłości miało to przynieść opłakane skutki.
W historiografii przeważa pogląd iż Polska mogła wywalczyć więcej, z czym autor się zgadza. Powodów takiego obrotu spraw podczas negocjacji można upatrywać między innymi w przekupieniu Wincentego Gosiewskiego (miał on otrzymać od elektora 10 000 talarów)  oraz w oszustwie Lisoli, który zataił to przed wszystkimi, iż otrzymał nowe instrukcje od Jana Kazimierza, które to nie pozwalały na tak dalece idące ustępstwa wobec kurfirsta .
W Bydgoszczy, 6 listopada zaprzysiężono traktat oraz dodano nowe postanowienia. Między innymi elektor otrzymał w lenno starostwo lęborsko-bytomskie oraz Elbląg (król mógł je wykupić).
Jeżeli chodzi o księcia Radziwiłła, reprezentował on obóz separatystów kiejdańskich. Jednakże po śmierci Janusza Radziwiłła (1655), swego brata stryjecznego, związał się silnie z elektorem, z którym był spokrewniony. Jak kreśli w swojej biografii, odstąpił od króla szwedzkiego po tym jak dostał się do niewoli, po bitwie Filipowem . Następnie „generalnym sztathalterem  swoim w Prusiech mnie die 14 octobris deklarowawszy” .
Jeżeli chodzi o następstwa traktatu w Radnot, traktaty welawsko-bydgoskie miały znaczenie najdonioślejsze. Przekazanie na własność Hohenzollernom Prus Książęcych miało w przyszłości doprowadzić, o ironio, do rozbiorów Polski.

Wygnanie Arian

Często pomijanym skutkiem traktatu z Radnot jest kwestia wygnania arian. Bracia Polscy, jak ich w Rzeczpospolitej nazywano, chętnie przystawali do Karola X Gustawa, w dużej mierze dlatego iż liczyli na uznanie wolności wyznania , jednak należy pamiętać, iż nie mniej chętnie robiła to szlachta katolicka.
Należy zauważyć, iż od momentu obrony Jasnej Góry przed Szwedami, walka z najeźdźcą nabiera charakteru religijnego. W dodatku wszyscy sprzymierzeńcy
z Radnot byli innego wyznania niż katolickie. Karol Gustaw i Fryderyk Wilhelm byli luteranami, Radziwiłł i Rakoczy kalwinami, Chmielnicki zaś był obrządku prawosławnego. Pociągnęło to za sobą nietolerancję religijną, której ofiarą padli Bracia Polscy. Już w 1656 roku miało dochodzić do pogromów .
Wodą na młyn dla nietolerancji był fakt, iż Jerzy Niemirycz odegrał znaczącą rolę w przygotowaniu traktatu z Radnot . Arianom zarzucano, że Rakoczy nie wkroczyłby do Polski i nie dokonałby tylu zniszczeń gdyby arianie nie przyobiecali mu korony polskiej .
Uchwałą sejmu 10 lipca 1658 roku skazano arian na banicję. Był niewątpliwy znak, iż czasy tolerancji religijnej, z której Rzeczpospolita słynęła w XVI wieku, bezpowrotnie minęły.

Podsumowanie

Traktat z Radnot wywarł niemały wpływ na politykę Polski, jak i państw ościennych, pomimo tego, iż nie wszedł w życie. Głupstwem było by rozpatrywanie aktu, nie osadzając go mocno w panującej sytuacji politycznej doby „Potopu”, stad często daleko idące wnioski autora.
I tak doprowadził on do zawiązania, bądź zerwania wielu sojuszy, łupieżczego najazdu Rakoczego oraz zrzucenia go z tronu, zmiany polityki kozaczyzny, wygnania arian z Polski czy wreszcie podpisania traktatów welawsko-bydgoskich.

Bibliografia (całość)
– Akta sejmikowe, t. II
– M. Franz, Idea państwa kozackiego na ziemiach ukrainnych w XVI-XVII wieku, Toruń 2006
– F. Gawroński, Bohdan Chmielnicki : od elekcyi Jana Kazimierza do śmierci (1648-1657) tom 2, Lwów-Kraków, 1909
– A. Kamieński, Polska a Brandenburgia-Prusy w drugiej połowie XVII wieku : dzieje polityczne, Poznań 2002
– B. Radziwiłł, Autobiografia, Warszawa 1979
– S. Salmonowicz, „Prusy”, Warszawa 1998
– P. Skworoda, Wojny Rzeczpospolitej Obojga Narodów ze Szwecją, Warszawa 2007
– B. Szymczak, „Fryderyk Wilhelm. Wielki elektor”, Wrocław-Warszawa-Kraków 2006
– Polska w okresie drugiej wojny północnej 1655-1660. T. 2, Rozprawy, pod red. K. Lepszego, Warszawa 1957
– J. Tazbir, Nietolerancja wyznaniowa i wygnanie Arian, Warszawa 1957
– H. de Terlon, Pamiętniki ambasadora Ludwika XIV przy królu Szwecji Karolu X Gustawie 1656-1660, Wrocław 1999
– Z. Wójcik, Jan Kazimierz Waza, Wrocław 1997
– Z. Wójcik, Historia powszechna XVI – XVII wiek, Warszawa 1999

Powiązane artykuły

Back to top button