Dzieje miast polskich

Nysa

Nysa – nazwa miasta pochodzi od nazwania rzeki Nysa, która to nazwa istniała wcześniej, zanim pojawiła się w tym miejscu osada. Miano to poświadczona jest już w X wieku jako Niżą w kronice czeskiej Kosmosa pod 991 rokiem. Zapis fluminis Niżą znajdujemy też w dokumencie Ottona III z 1000 roku. Thietmar, niemiecki kronikarz, wymienił na przełomie X/XI wieku provinciam Nice.

Pałac biskupi w Nysie

Również pochodząca z XIII wieku „Księga henrykowska” cystersów klasztoru cystersów w Henrykowie podaje nazwę Nyża. Trudno jest jednoznacznie wyjaśnić pochodzenie tej nazwy. Być może oznaczała ona niskie położenie strumienia rzeki lub po prostu płynącą rzekę. W każdym razie mamy tu do czynienia ze starosłowiańską nazwą. Jan Długosz w swojej kronice z XV wieku wyjaśnia, że miasto to ma nazwę pochodzącą od tej rzeki.

Taki sam pogląd znajdujemy w Kronice świata Schedela z 1493 roku. Na przestrzeni dziejów istniała różna pisownia nazwy tej miejscowości: Nysa 1223, Nise 1367, Neise 1435, Neysse 1566. Początki Nysy giną w mrokach średniowiecznej historii. Sięgają one XII wieku. Przy tym starszą częścią niż samo miasto była wysunięta na południe osada zwana Starym Miastem. Trudno powiedzieć, kiedy miasto zostało założone. Wiadome jest, że Nysa należała do kasztelani! W Otmuchowie, która już od 1155 roku była biskupów rękach biskupów wrocławskich. W średniowieczu cały teren wokół Nysy należał do biskupów wrocławskich, którzy utworzyli księstwo biskupie.

Trwało ono od średniowiecza aż do 1810 roku, czyli do tragicznej dla Kościoła sekularyzacji przeprowadzonej przez króla pruskiego. Biskupi wrocławscy już w średniowieczu rezydowali w tym mieście, o czym świadczy fakt, że w 1260 roku posiadali tutaj zamek. Fakt ten podkreśla rangę tego miasta w owej epoce. To właśnie w kręgu biskupów wrocławskich powstało kilka średniowiecznych kościołów: św. Jakuba, Bożego Ciała, a także dziś nieistniejące kościoły: św. Jana Chrzciciela, św. Mikołaja oraz Maria in rosis.

W XIII wieku sprowadzono do Nysy zakon rycerski bożogrobców oraz Franciszkanów. W tym też stuleciu miasto przeżyło kilka tragedii wojennych: w 1241 roku najazd Mongołów, w 1249 roku wojny między Henrykiem III a Bolesławem Rogatką oraz walki w 1284 roku między księciem Henrykiem IV a biskupem wrocławskim Tomaszem II. W połowie XIV wieku biskup wrocławski Przecław z Pogorzeli ufundował w Nysie mury obronne z kilkoma bramami (dziś zachowały się tylko dwie, mury obronne wyburzono w końcu XIX wieku). W tym też stuleciu Nysa należała do ważnych śląskich miast, które znano z handlu i rzemiosła. W średniowieczu w Nysie powstało kilka szpitali i domów opieki ufundowanych przez Kościół. W 1417 roku proboszcz kościoła św. Jakuba Pudweck ufundował sierociniec, tzw. dom mendykantów. Zamieszkałe w nim sieroty musiały same troszczyć się o utrzymanie przez pobieranie różnych darowizn (mendicare – łac. żebrać). Również istniała tutaj szkoła parafialna wymieniona już w 1300 roku.

W 1428 roku przyszły ciężkie czasy. Miasto zostało napadnięte przez fanatycznych husytów. Uległo splądrowaniu i zniszczeniu, któremu przewodził wódz husycki Prokop. Po najeździe husytów miasto wróciło do dawnego porządku i dalej rozwijać się.

Ważnym wydarzeniem w dziejach miasta, podkreślającym jego rangę stało się przeniesienie tutaj z Otmuchowa kolegiaty. Uczynił to biskup wrocławski Rudolf von Rudensheim w 1477 roku. Kolegiatę ulokowano w dzielnicy Stare Miasto, w nieistniejącym dziś kościele św. Jana Chrzciciela (chodzi o ten średniowieczny, a nie obecny).
Średniowieczna Nysa słynęła z dobrej gospodarki i handlu, a najbardziej znana była z handlu winem węgierskim i austriackim.

Miasto było silne, a władzę w nim trzymali mocno biskupi wrocławscy. O ich potędze świadczy pewien tragiczny fakt. W 1497 roku podczas spotkania książąt śląskich w Nysie książę opolski Mikołaj rozzłościł się z powodów politycznych na biskupa wrocławskiego Jana Rotha i rzucił w niego sztyletem. Fakt ten uznano za zamach. Książę zdążył zbiec do kościoła św. Jakuba, gdzie szukał azylu, lecz podburzony przez biskupa lud wtargnął do świątyni i pojmał księcia Mikołaja. Został on osadzony w więzieniu. Następnego dnia na mocy rozkazu biskupa Jana Rotha na rynku miejskim ścięto mieczem księcia Mikołaja. Była to wielka strata dla Śląska Opolskiego.

Czas reformacji Nysa przeżyła bez większych zmian. Biskupi wrocławscy odnosili się początkowo do reformacji z pewną tolerancją i rezerwą. Biskup wrocławski Baltazar Promnitz zasłynął z całkowitej ignorancji wobec rozwijającej się na Śląsku reformacji. Tenże biskup zasłużył się dla Nysy ustanowieniem nowego porządku handlu winem a także w 1555 roku ufundował pierwszą drukarnię. Miasto znano już wówczas z produkcji papieru.
Dopiero II połowa XVI wieku przyniosła miastu zmiany. Wtedy to za sprawą biskupa wrocławskiego Martina Gerstmanna wprowadzono reformy soboru trydenckiego, czyli rozpoczął się okres kontrreformacji. Biskup Andrzej Jerin zajął się systemem obronnym miasta, powstały też jego nowe umocnienia.

Początek XVII wieku to czas silnych rządów biskupa wrocławskiego Jana Sitscha. A także czas dobrobytu gospodarczego, czego wyrazem było ufundowanie Domu Wagi Miejskiej, a także młynów biskupich. Nysa należała do monarchii Habsburgów i to oni przez kilka stuleci dążyli do umocnienia swojej władzy i wpływów w tym mieście. Wyrazem tego była działalność biskupa Karola, arcyksięcia Habsburga, który w interesie dynastii wprowadził na szeroką skalę politykę kontrreformacyjną, czego najdobitniejszym wyrazem stało się sprowadzenie w 1622 roku zakonu jezuitów. Plany biskupa Karola były olbrzymie. Zamierzał on uczynić z Nysy – stolicy księstwa biskupiego – silny ośrodek kościelny, nawet założyć tutaj uniwersytet. Te zaszczytne dla miasta plany przerwała jego tragiczna śmierć
oraz wojna trzydziestoletnia (1618-1648). Nysa padła jej ofiarą trzykrotnie. W 1620 roku najechał na miasto wódz protestancki Johann Georg von Jagerndorf, który zniszczył je i nałoży na nie olbrzymią kontrybucję w wysokości 90 000 talarów, co doprowadziło miasto do bankructwa.

W 1632 roku Nysę splądrowali Duńczycy i Sasi. Wskutek zniszczeń i nędzy ludności w mieście miała miejsce jedna z najtragiczniejszych katastrof w jego dziejach. W 1633 roku opanowała Nysę zaraza, która zgładziła kilka tysięcy mieszkańców. Przekleństwo wojny trzydziestoletniej dało znać o sobie też w 1642 roku. Wtedy to Szwedzi zażądali olbrzymiej kontrybucji: 11 000 talarów na żywność dla wojska oraz 28 000 talarów okupu. Mieszkańcy, nie mogąc zdobyć tak wielkiej sumy. zmuszeni zostali do oddania wielu kosztowności ze złota, w tym skarbów kościelnych. 24 lipca tego roku Szwedzi, zapewniając mieszkańców, że zostawią ich w spokoju, postanowili zniszczyć system obronny i podpalili wieże strażnicze. Ogień szybko rozprzestrzenił się na całe miasto. Dopiero cudowny zbieg okoliczności – silny deszcz – ugasił płomienie. Mieszkańcy zawsze uważali to zdarzenie za cud. W styczniu 1741 roku przybyły tu wojska pruskie i dokonały bombardowania miasta. Wystrzelono wtedy na Nysę ok. 3000 kuł i 1200 bomb. Miasto przeszło w ręce pruskie.

Jeszcze raz Nysa padła ofiarą wojen Fryderyka Wielkiego z Marią Teresą w 1757 roku. Kiedy to Austriacy próbowali zdobyć miasto. Wskutek ataków powstały wielkie zniszczenia. Wojny śląskie spowodowały przejście na stałe Nysy pod panowanie pruskie i niemieckie, które trwało do 1945 roku.
Pruskie rządy uczyniły z miasta klasztorów i kościołów miasto twierdzę – z koszarami i tysiącami żołnierzy. Fryderyk Wielki polecił rozbudować twierdzę i w ten sposób zmieniła się ranga Nysy. Z miasta biskupiego, w którym już biskupi wrocławscy mieli niewiele do powiedzenia, uczyniono Nysę pruskim miastem militarnym.

W 1807 roku Nysa stała się celem oblężenia podczas wojen napoleońskich. Oblężenie\ trwało aż cztery miesiące i doprowadziło miasto do ruiny. Ostatecznym końcem dla biskupiej stolicy stała się jednak sekularyzacja księstwa biskupiego, dóbr kościelnych i klasztornych w 1810 roku. Wraz z tym rokiem definitywnie skończyła się w Nysie kilkuwiekowa historia mecenatu, opieki i rządów biskupów wrocławskich.

XIX wiek przyniósł miastu wiele zmian. Powstały zakłady przemysłowe. rozwinęło się szkolnictwo, a nawet w 1852 roku powstał tutaj teatr, który funkcjonował do końca II wojny światowej. W roku 1878 założono linię kolejową przebiegającą przez Nysę i wybudowano dworzec kolejowy. Miasto miało już połączenia komunikacyjne, które sprzyjały jego rozwojowi.

Ważnym wydarzeniem stało się zlikwidowanie na stałe twierdzy nyskiej – 1887 roku. W rok później założono w mieście ogólną kanalizację wodociągi. W 1894 roku założono duży park miejski. Początek XX wieku przyniósł miastu wybudowanie elektrowni oraz w 1920 roku – stadionu miejskiego.
W okresie międzywojennym Nysa należała do nieźle prosperujących miast śląskich. Jednak w 1938 roku przeżyła tragedię powodzi. Największą tragedią. W dziejach kilkusetletniej Nysy stały się zniszczenia II wojny światowej. W marcu 1945 roku miasto zostało zbombardowane i zniszczone wskutek oblężenia przez Armię Czerwoną. Nysa została powołana do obrony jako twierdza i stała się obiektem zaciętych walk. Bomby i pociski zniszczyły to miasto aż w 80 procentach. Nysa należała do najbardziej zniszczonych miast II wojny światowej.

Z końcem wojny Nysa przeszła w ręce polskie wraz z narzucona społeczeństwu i niechcianym brutalnym systemem komunistycznym. W 1946 roku przeprowadzono akcję wypędzenia Niemców z Nysy, a na ich miejsce sprowadzono przepędzonych ze wschodnich ziem polskich Polaków Komuniści
przystąpili do odbudowy miasta, lecz wiele rzeczy nie można było odtworzyć. Powodem były nieodwracalne zniszczenia. Nysa zmieniła swoje oblicze. Z uroczej miejscowości, pełnej niegdyś wspaniałych kamienic mieszczańskich, wybudowano socrealistyczne miasto z betonową architekturą w centrum.

Lata panowania komunizmu wypełniała propaganda i chora gospodarka czas komunizmu, zakończony stanem wojennym przeciwko narodowi polskiemu i kartkami na żywność, minął, dzięki Bogu. nieodwracalnie. W roku 1989 przeszedł do lamusa historii. W 1997 roku Nysa przeżyła katastrofę powodzi.

Przemysław Sierechan

Pasjonat historii. Interesuje się prawem, technologią informacyjną. Redaktor Naczelny i wydawca PolskieDzieje.pl

Powiązane artykuły

Back to top button