Polska pod zaborami

Insurekcja kościuszkowska

Sejm Wielki

W roku 1764r. władzę w Rzeczpospolitej objął Stanisław August Poniatowski, głównie popierany przez carycę rosyjską Katarzynę II Wielką, reprezentowaną w Polsce przez rodzinę Czartoryskich. Stronnictwo antyrosyjskie powołało w 1768r. w Barze konfederację przeciw królowi, Czartoryskim i Rosji. W wyniku walki konfederaci ponieśli klęskę w 1771r., a ich porażka przyczyniła się do I rozbioru Polski w 1772r.

Wraz z pogłębiającym się kryzysem Rzeczpospolitej coraz większy wpływ uzyskiwało stronnictwo reformatorskie reprezentowane m. in. przez A. Naruszewicza, H. Kołłątaja i St. Staszica. Stronnictwo to przeprowadziło wiele reform przyczyniając się do wzrostu świadomości narodowej, a ostatecznie doprowadziło do zwołania w 1788r. sejmu, nazwanego później Wielkim, gdyż obradował 4 lata i uchwalił dużo znaczących reform włącznie z Konstytucją 3 Maja z 1791r. Jednak ustawa ta miała także swoich przeciwników, którzy powołali do życia konfederację targowicką, szybko popartą przez Rosję, która dotychczas godziła się na reformy.

W wyniku walki król przystąpił ostatecznie do Targowiczan i wyrzekł się konstytucji, a reformatorzy ponieśli klęskę. Bezpośrednim skutkiem porażki był II rozbiór Polski w 1793r. oraz sejm grodzieński. Sejm zatwierdził umowy rozbiorowe i anulował większość ustaw Sejmu Wielkiego. Po sejmie grodzieńskim kraj został podzielony na dwa stronnictwa polityczne, jedno na czele z królem opowiadało się za przeczekaniem do spokojnych czasów, aby odzyskać pełną suwerenność. Drugie było złożone ze stronników czynnego oporu, ich nadzieje wiązały się z ideą powstania zbrojnego, która zrodziła się w kraju i na emigracji.

Działania Kościuszki

W tym momencie na scenę polityczną wkroczył Tadeusz Kościuszko (1746-1817r.). W latach 1774-84 przebywał on w Stanach Zjednoczonych, gdzie wziął udział w wojnie o niepodległość, w której stał się bardzo popularny. Dobrze opowiada o tym książka Wiktora Malskiego, który doskonale opisuje amerykański epizod życia Kościuszki. Reformy Sejmu Wielkiego i aukcja wojska umożliwiły mu wejście do służby wojskowej w stopniu generała majora. Kiedy Stanisław August przystąpił do Targowicy, Kościuszko wraz z ks. Józefem Poniatowskim podał się do dymisji i wyjechał z Polski na emigrację, aby przygotowywać powstanie.

Tymczasem sytuacja międzynarodowa układała się niekorzystnie dla Polski. Żyrondyści, a następnie jakobini proklamowali powszechną wojnę z tyranią, ale niepowodzenia militarne zmuszały Francję do delikatnej gry dyplomatycznej, której celem było wyeliminowanie Prus z wojny. W tych okolicznościach, przewidziany na wodza powstania Kościuszko, na próżno zabiegał o sprecyzowanie pomocy francuskiej w 1793r. Francuzi widzieli bowiem w powstaniu pomyślną dla siebie dywersję skutecznie szachującą Rosję i Prusy, nie zamierzali jednak czynnie angażować się po stronie polskiej. Nie można też było robić sobie żadnych poważnych nadziei co do poparcia ze strony Turcji i Szwecji.

Rozpoczęcie powstania

W tej sytuacji wybuchło w Polsce powstanie, na którego czele stanął właśnie Kościuszko i które będę starał się przedstawić w mojej pracy. Miało ono zacząć się jesienią 1793r., jednak trzeba było przełożyć ten termin do momentu pełniejszego ukończenia przygotowań. Ostatecznie 24 marca 1794r. Kościuszko ogłosił Akt powstania.

Na mocy ogłoszonego wyżej aktu, Kościuszko stawał się Najwyższym Naczelnikiem Sił Zbrojnych Narodowych z władzą dyktatorską. Za cel powstania uznano „uwolnienie Polski od obcego żołnierza, przywrócenie i zabezpieczenie całości jej granic”. Aby nie straszyć szlachty widmem rewolucji francuskiej, za hasło insurekcji (tzn. powstania) przyjęto: „Wolność, Całość i Niepodległość”, a nie: „Wolność, Równość, Braterstwo”. Akt powstania nakazywał pobór rekruta chłopskiego, co umożliwiło szybkie uzbrojenie ok. 2 tys. chłopów. Po połączeniu z oddziałem Madalińskiego siła powstańców liczyła ponad 4 tys. i ta skromna liczba wojska rozpoczynała wojnę przeciwko Rosji i Prusom.

Bitwa pod Racławicami

Armie obu oponentów nie były przygotowane do szybkiego podjęcia walki. Armia pruska przekroczyła wprawdzie granicę, aczkolwiek niewielkimi siłami. Wykorzystując atut zaskoczenia Kościuszko zaatakował 4 kwietnia 1794r. pod Racławicami korpus rosyjski dowodzony przez gen. Aleksandra Tormasowa. Naczelnik dowodził osobiście oddziałami chłopskimi, które bardzo się wsławiły w tej potyczce. Dzięki wielkiemu zdecydowaniu i zaangażowaniu powstańców odnieśli oni sukces, choć miał on małe znaczenie militarne, to odbił się szerokim oddźwiękiem w społeczeństwie polskim. Zwycięstwo miało duże znaczenie moralne i przesądziło o dalszych losach powstania. Świadczyć o tym może choćby uwieńczenie tej bitwy w sztuce malarskiej przez Jana Matejkę.

Mimo iż bitwa miała szeroki oddźwięk w społeczeństwie dla powstania decydujące znaczenie miał przebieg insurekcji w Warszawie. Powstanie wybuchło tu 17 kwietnia, a na jego czele stanął bogaty i wpływowy mieszczanin stolicy, Jan Kiliński. Na wiadomość o zwycięstwie racławickim głównodowodzący garnizonem rosyjskim, Igelsrom szykował się do zajęcia Arsenału i rozbrojenia wojska polskiego mającego w stolicy 3,5 tys. żołnierzy. Jednak powstańcy zaskoczyli go doprowadzając do ciężkich walk ulicznych, w których obok wojska udział brał lud warszawski pod wodzą właśnie Kilińskiego, mistrza szewskiego. Indelsrom cudem przedarł się na zewnątrz znajdując oparcie u wojsk pruskich. Władza w stolicy przeszła w ręce powstańczej Rady Zastępczej Tymczasowej. Insurekcja warszawska stanowiła największe zwycięstwo militarne powstania. Zmieniła układ sił zbrojnych i stworzyła możliwość otwarcia powstania na Mazowsze i Podlasie.

Jednocześnie ruch powstańczy objął drugi człon rozdzielonych ziem Rzeczpospolitej Obojga Narodów, a mianowicie Litwę. W nocy z 22 na 23 kwietnia spiskowcy wileńscy pod wodzą płk. Jakuba Jasińskiego rozbroili garnizon rosyjski w Wilnie. Następnego dnia powołana została Rada Najwyższa Litewska i Naczelnik Sił Zbrojnych, właśnie Jasiński, które akcentowały swą odrębność od Aktu krakowskiego i Kościuszki. Jednak Kościuszce udało się zapobiec rozłamowi wewnątrz władz powstańczych.

Przebicie się Kościuszki do Warszawy nie zostało zrealizowane nawet po bitwie racławickiej. Naczelnik został zatrzymany przez armię Denisowa w okolicach Połańca. Tam starał się wykorzystać czas na organizację i wzmocnienie wojsk polskich. Poprzez to 7 maja jako dyktator powstania ogłosił tzw. Uniwersał Połaniecki regulujący ekonomiczną i prawną sytuację chłopstwa. Dokument ten znosił przywiązanie włościan do ziemi pod warunkiem spłacenia długów i podatków, ale także umacniał ich prawa do użytkowanych gruntów. Likwidował sądową władzę pana nad chłopem i stwarzał możliwość zaskarżenia pana przed sądem. Dzięki temu przed wymiarem sprawiedliwości chłop stawał się równy szlachcicowi. Uniwersał zmniejszał też pańszczyznę i zwalniał z niej w przypadku powołania chłopa na pospolite ruszenie. Mimo tych haseł nie wywołał oczekiwanego poparcia dla powstania, choć zachęcał do niego włościan.

Niepowodzenia powstańców

Tymczasem w okolice armii rosyjskiej nadeszła odsiecz gen. Jana Grochowskiego z Lubelszczyzny. Poprzez to wojska rosyjskie zostały zmuszone do wycofania się na zachód. Naczelnik wydał też bitwę połączonej armii rosyjsko-pruskiej pod Szczekocinami 6 czerwca. Jednak zaatakował on tylko częścią wojska i poniósł dotkliwą klęskę. Jednocześnie pod Chełmnem klęskę poniosły oddziały gen. Józefa Zajączka. W skutek tego Kościuszko wycofał się ku Warszawie oddając bez walki Kraków Prusakom.

Pod wpływem niepowodzeń powstańców w stolicy sięgnęły po władzę żywioły radykalne na czele ze stronnictwem jakobińskim. 28 czerwca lud warszawski ponownie wyszedł na ulice i bez sądu wieszał podejrzanych o zdradę, m. in. Uczestników Targowicy.

 

Oblężenie stolicy

Tymczasem pod stolicę podchodziły wojska pruskie i rosyjskie, a Kościuszko zaczął energiczne przygotowania do obrony. Oblężenie Warszawy rozpoczęło się 13 lipca, jednak walki nasiliły się dopiero w II poł. sierpnia. Już poprzednio Kościuszko zdecydował się przenieść walki do zaboru pruskiego. Wybuch nastąpił tam 20 sierpnia, a w ciągu paru dni insurekcja objęła całość drugiego zaboru Prus, a więc głównie Wielkopolskę. Fryderyk Wilhelm II, władca prus, w obawie o swe tyły nakazał Prusakom odwrót spod Warszawy, co pociągnęło za sobą wojska rosyjskie. Obrona stolicy zakończyła się sukcesem obrońców.

Aby wesprzeć walczących Wielkopolan Kościuszko wysłał im na pomoc korpus pod wodzą gen. Jana Henryka Dąbrowskiego. Jego wyprawa zakończyła się powodzeniem, a uwieńczyło ją zajęcie Bydgoszczy.

Tymczasem walki na wschodzie nie układały się tak pomyślnie. 12 sierpnia Wilno musiało skapitulować przed Rosjanami, a armia litewska wycofała się w kierunku Niemna. W tym też czasie pokojowa deklaracja Turcji zwolniła armię gen. Suworowa stacjonującą dotychczas na Ukrainie.

Kościuszko pojamny

Suworow przeszedł przez Polesie i rozbijając słaby oddział gen. Sierakowskiego połączył się z gen. Fersenem wycofującym się spod Warszawy. Poprzez to na stolicę od wschodu nacierała silna armia rosyjska. Kościuszko podjął słuszną decyzję o niedopuszczeniu do koncentracji sił nieprzyjaciela i zastąpił Fersenowi drogę pod Maciejowicami. Na skutek niedotarcia posiłków Kościuszko poniósł ciężką klęskę 10 października, w której sam dostał się do niewoli.

Klęska pod Maciejowicami była katastrofą militarną, a niewola Naczelnika spowodowała załamanie moralne w obozie powstańczym, nawet wśród jakobinów. Nowym naczelnikiem mianowano Tomasza Wawrzeckiego.

Tymczasem Suworow wykorzystując zamieszanie skierował się pod Warszawę i 4 listopada zajął Pragę wycinając w pień jej mieszkańców i obrońców. Przeszło to do historii jako „rzeź praska”. Za pośrednictwem Stanisława Augusta Poniatowskiego przerażona Warszawa skapitulowała przed Rosjanami. 16 listopada pod Radoszycami skapitulowała armia powstańcza, co było ostateczną klęską powstania mającą olbrzymie skutki.

Zaraz po upadku powstania najwybitniejszych przywódców powstania włącznie z Kościuszką wywieziono do Petersburga, a żołnierzy tysiącami wcielano do armii. Równocześnie duża część polskich żołnierzy i inteligencji emigrowała na zachód, głównie do Francji.

Jednak największym skutkiem insurekcji był III rozbiór Polski podpisany 3 stycznia 1795r. W jego wyniku ostatnie ziemie polskie zostały rozdzielone między trzech zaborców, Rosję, Austrię i Prusy, a sama Polska zniknęła z map europejskich na blisko 120 lat. Ostateczna konwencja o nowych nabytkach terytorialnych powstała 26 stycznia 1797r. w Petersburgu. Głosiła ona m. in. Wymazanie i nieużywanie nazwy: „Królestwo Polskie”.

25 listopada faktyczny więzień rosyjski, król Stanisław August abdykował i udał się do Petersburga, gdzie zmarł w 1798r. W ten sposób zakończyła się blisko 800-letnia historia niezależnej Polski…

Powiązane artykuły

Sprawdź też
Close
Back to top button