Gry i Multimedia

Gra planszowa „Kolejka”

Przyznam szczerze, że ostatni kontakt z grami planszowymi miałem dobrych 6,7 lat temu. Były to przede wszystkim znane nam scrabble. Na chwilę obecną brakuje wolnych chwil, które można by poświęcić tej błogiej rozrywce. Kiedy otrzymałem możliwość recenzji „Kolejki”, jak dotąd największego sukcesu Biura Edukacji Publicznej IPN, z wielkim entuzjazmem zabrałem się za grę.

Sam cel tej zabawy to przede wszystkim kupowanie produktów, które są często niedostępne na pólkach sklepowych oraz trwanie w długich, ciągnących, się kolejkach. Sama gra zdobyła rozgłos nie tylko w Polsce, ale również za oceanem. Pierwszy nakład rozszedł się niczym świeże bułeczki.

Wróćmy jednak do meritum. Sam pomysł na grę jest wręcz doskonały. Na duży plus przemawia fakt, iż jej twórcy odeszli od typowo, martyrologicznego sposobu przedstawiania historii, naszego jakże uciemiężonego kraju, przez który przechodziły fale klęski i niepowodzeń. Nie spotkamy tutaj historii PRL-u od strony strajków, wystąpień, manifestacji i aresztowań. IPN postanowił ukazać młodszemu pokoleniu, codzienne życie ówczesnych obywateli. „Kolejka” bowiem to podstawowy element, który wpisuje się w kanwy minionej epoki i jest rozpoznawalny przez młodych ludzi, chociażby z opowieści rodziców, a jeśli nie, to któż z nas nie oglądał filmów Stanisława Barei, gdzie praktycznie na każdym kroku były właśnie one ukazywane .

Sama gra jest wydana bardzo dobrze. Twarde, kartonowe pudełko, dobrze przygotowane plansze do gry, drewniane pionki symbolizujące członków rodziny oraz karty gry stanowią spójną całość. W skład wyposażenia wchodzą również instrukcje obsługi w sześciu językach, wraz z naklejkami, które można przykleić na karty. W porównaniu do I edycji gry, w tej którą otrzymałem do recenzji, niestety nie uraczymy się filmami na płycie DVD. Niemniej jednak nie jest to praktycznie żadna wada. Ot jedynie znikoma różnica zawartości.

Zasady gry są proste. Można praktycznie zacząć grę już w trakcie lektury instrukcji. Sama „Kolejka” dedykowana jest dla dzieci od 12 roku życie. Udział w zabawie może brać od 2 do 5 graczy, niemniej jednak optymalną rozrywkę zapewnia co najmniej 3,4 osoby. Dużą zaletą niewątpliwie jest fakt, iż podczas gry, głownie młodsze pokolenie zaczyna utożsamiać się z realiami poprzedniej epoki, poznając ją od strony szarego człowieka.

Podsumowując gra w znacznej mierze jest skierowana, w mojej ocenie do dzieci i młodzieży. Bardziej wprawieni gracze spędzający czas przy planszówkach, już po kilku turach będą odczuwać znużenie. Zaczynają bowiem dostrzegać, że grą kieruje głównie szczęście, a nie umiejętności strategiczne oraz spryt gracza. Niemniej jednak z czystym sumieniem mogę stwierdzić, iż „Kolejka” jest bardzo dobrym sposobem spędzenia czasu rodziców ze swoimi pociechami.

Opakowanie zastępcze zawiera:

  • dwie tekturowe plansze do gry
  • 32 drewniane pionki w 8 kolorach
  • 50 kart kolejki w 5 kolorach
  • 5 kart listy zakupów
  • 60 kart towarów w 5 kolorach
  • 15 kart dostawy towaru w 5 kolorach
  • 5 kart pomocy graczy w 5 kolorach
  • plastikową wpraskę do segregowania elementów
  • 6 broszur z instrukcją i opracowaniem historycznym w językach: polskim, angielskim, niemieckim, hiszpańskim, rosyjskim i japońskim
  • 5 zestawów naklejek na karty kolejki: angielski, niemiecki, hiszpański, rosyjski i japoński

 

Przemysław Sierechan

Pasjonat historii. Interesuje się prawem, technologią informacyjną. Redaktor Naczelny i wydawca PolskieDzieje.pl
Back to top button